Marzec, 2025
Dystans całkowity: | 838.60 km (w terenie 20.00 km; 2.38%) |
Czas w ruchu: | 41:32 |
Średnia prędkość: | 20.19 km/h |
Maksymalna prędkość: | 39.06 km/h |
Suma podjazdów: | 1155 m |
Suma kalorii: | 5170 kcal |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 93.18 km i 4h 36m |
Więcej statystyk |
Sprawy różne
-
DST
177.90km
-
Czas
09:14
-
VAVG
19.27km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Miejskie wyzwanie
-
DST
223.88km
-
Czas
11:02
-
VAVG
20.29km/h
-
VMAX
34.78km/h
-
Podjazdy
460m
-
Sprzęt Gravel turystyczny
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zbiór wyjazdów pod miejskie wyzwanie. Udało się wywalczyć skarpetki ;-)
Pętla centrum+Samotwór+Sadków+Tyniec Mały
-
DST
62.92km
-
Czas
02:49
-
VAVG
22.34km/h
-
VMAX
31.07km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Podjazdy
165m
-
Sprzęt Gravel turystyczny
-
Aktywność Jazda na rowerze
Słoneczny dzień skłonił mnie do przejechania "kilku" dodatkowych kilometrów poza miastem.
P.S. Przejazd testowy po kolejnej rotacji łańcucha. Napęd jest już bardzo zużyty, ale łańcuch jeszcze nie przeskakuje.
Jazda testowa
-
DST
20.05km
-
Czas
01:04
-
VAVG
18.80km/h
-
VMAX
28.80km/h
-
Sprzęt Miejski podstawowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jazda testowa po wykonanym serwisie miejskiego roweru, który obejmował przesmarowanie sterów, wymianę konusów i kulek w przedniej piaście, przesmarowanie tylnej piasty oraz montaż nowej kasety i łańcucha. Oprócz małego luzu na sterach wydaje się, że wszystko jest OK. Rower po dłuższej przerwie znów jest gotowy do miejskich jazd.
Sprawy różne
-
DST
123.42km
-
Czas
06:17
-
VAVG
19.64km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wrocław-Oława-Brzeg-Oława-Wrocław
-
DST
110.66km
-
Teren
20.00km
-
Czas
05:33
-
VAVG
19.94km/h
-
VMAX
31.83km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Kalorie 3270kcal
-
Podjazdy
217m
-
Sprzęt Gravel turystyczny
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy dzień był troszkę chłodniejszy i mniej słoneczny od wczorajszego, ale równie wietrzny. Na szczęście w drodze powrotnej wiatr był moim sprzymierzeńcem. Z rana zażyłem tabletkę, więc przez cały dzień miałem względny spokój z alergią. Sama trasa przebiegała po lepiej lub gorzej znanych mi drogach wzdłuż Odry z dwoma urozmaiceniami w postaci przetestowania nowego skrótu, dzięki któremu ominąłem Żurawinę w drodze do Oławy oraz eksploracji "dzikiego" wału po wyjeździe z Oławy, który po jego zagospodarowaniu pięknie domknąłby trasę z Siechnic do Oławy. W samym Brzegu nie wjeżdżałem już do centrum, tylko zatrzymałem się w parku przy zamku.
Miejskie wyzwanie
-
DST
23.97km
-
Czas
01:13
-
VAVG
19.70km/h
-
VMAX
33.29km/h
-
Podjazdy
41m
-
Sprzęt Gravel turystyczny
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ruszyła kolejna edycja miejskiego wyzwania. Tym razem przejeżdżę ją bez napinki, bo z nagrodami szału nie ma, a ich ich zdobyć jest trudniejsze niż w trakcie jesiennej edycji.
Pętla testowa - Kąty Wrocławskie
-
DST
53.98km
-
Czas
02:16
-
VAVG
23.81km/h
-
VMAX
39.06km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 1900kcal
-
Podjazdy
167m
-
Sprzęt Chiński karbon
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pierwsza jazd na szosie po zimie mająca na celu przetestowanie nowo złożonego przedniego koła na karbonowy stożku oraz nowej owijki na kierownicy, która została założona na starą owijkę, aby poprawić komfort jazdy. Testy roweru wypadł pomyślnie, niestety w tak ciepły i wietrzny dzień pyłki dały o sobie znać.
Pętla centrum
-
DST
41.82km
-
Czas
02:04
-
VAVG
20.24km/h
-
VMAX
36.65km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Podjazdy
105m
-
Sprzęt Gravel turystyczny
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mroźny wiatr skutecznie zniechęcił mnie do pokonania bardziej ambitnej trasy poza miastem. Na plus można zaliczyć fakt, że szybko rozwiał on zalegające na niebie chmury, dzięki czemu do końca wyjazdu towarzyszyło mi słońce.
P.S. Dodatkową okolicznością która zniechęciła mnie do pokonania większego dystansu była coraz gorsza praca tylnej przerzutki, której przyczynę zacząłem upatrywać w przecierającą się lince zgodnie z wcześniejszymi doświadczeniami przy tego typu problemach ze zmianą przełożeń. Przy bliższych oględzinach roweru okazało się, że nie pomyliłem się co do przetarcia linki, ale nie nastąpiło ono jak sądziłem przy klamkomanetce, a przy przerzutce.