Maj, 2020
Dystans całkowity: | 1316.89 km (w terenie 93.00 km; 7.06%) |
Czas w ruchu: | 59:56 |
Średnia prędkość: | 21.97 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.18 km/h |
Suma podjazdów: | 650 m |
Liczba aktywności: | 13 |
Średnio na aktywność: | 101.30 km i 4h 36m |
Więcej statystyk |
Sprawy różne (R)
-
DST
95.31km
-
Czas
05:06
-
VAVG
18.69km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rekord kilometrów w miesiącu maj pobity.
Pętla Masyw Ślęży
-
DST
110.18km
-
Teren
5.00km
-
Czas
04:53
-
VAVG
22.56km/h
-
VMAX
54.18km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wietrzna pogoda zniechęciła mnie do pokonania kolejnej dwusetki, więc pozostało pokręcić po okolicy.
Gruntowy skrót do Nowej Wsi Kąckiej jest już nieprzejezdny przez rozbudowujący się w tym rejonie zakład. W czasie sprawdzania tego wariantu trasy miałem dodatkowo małe spięcie z "niekulturalnym" cieciem.
Pętla południe
-
DST
62.13km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:32
-
VAVG
24.53km/h
-
VMAX
33.07km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wrocław - Krotoszyn - Trzebnica - Wrocław
-
DST
208.06km
-
Teren
15.00km
-
Czas
09:13
-
VAVG
22.57km/h
-
VMAX
43.81km/h
-
Podjazdy
650m
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czas jazdy brutto: 12h (07:00-19:00).
Lekko sentymentalna wycieczka po trochę zmodyfikowanej trasie (bez Milicza), na której pierwszy raz pokonałem 200 km.
Tym razem dystans potraktowany jako przetarcie przed poważniejszymi wypadami, dzięki idealnej pogodzie pokonany bez większych problemów.
Pętla południe
-
DST
62.18km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:35
-
VAVG
24.07km/h
-
VMAX
32.79km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Technikalia:
1. To chyba już ostatnie smarowanie tego łańcucha, można przyjąć, że wytrzymał około 12 tys. km.
2. Przesmarowanie ośki korby niewiele dało, nadal słychać trzaski z tamtych okolic. Możliwe, że wkład suportu po 24 tyś. km powiedział dość.
Lasami dokoła Wrocławia
-
DST
105.49km
-
Teren
30.00km
-
Czas
05:01
-
VAVG
21.03km/h
-
VMAX
36.50km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przed silnym wiatrem najlepiej schować się do lasu, tym razem padło na leśne szutry w okolicach Brzegu Dolnego.
P.S. Trzaski z okolic suportu niestety wróciły, trzeba będzie przesmarować tamte okolice.
Pętla Wzgórza Trzebnickie
-
DST
101.69km
-
Teren
3.00km
-
Czas
04:36
-
VAVG
22.11km/h
-
VMAX
47.52km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
W ten weekend to wiatr rozdawał karty, więc pozostało pokręcić się po okolicy.
Pętla południe
-
DST
64.40km
-
Teren
1.00km
-
Czas
02:42
-
VAVG
23.85km/h
-
VMAX
32.25km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Skrócona pętla południe staje się moją podstawową trasą po pracy, przynajmniej do czasu wyremontowania dróg na pętli Lutynia.
P.S. Irytujące trzaski z okolic suportu ustały jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, oby na jak najdłuższy czas.
Sprawy różne
-
DST
100.82km
-
Czas
05:22
-
VAVG
18.79km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Lasami dokoła Wrocławia
-
DST
114.32km
-
Teren
30.00km
-
Czas
05:18
-
VAVG
21.57km/h
-
VMAX
35.18km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Podsumowując mini "obóz treningowy" udało się przejechać ponad 330 km. Mam nadzieję, że teraz przejechane kilometry zaprocentują na najdalszych wycieczkach zaplanowanych na ten sezon.