Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2019
Dystans całkowity: | 505.86 km (w terenie 16.00 km; 3.16%) |
Czas w ruchu: | 27:11 |
Średnia prędkość: | 18.61 km/h |
Maksymalna prędkość: | 36.50 km/h |
Liczba aktywności: | 7 |
Średnio na aktywność: | 72.27 km i 3h 53m |
Więcej statystyk |
Sprawy różne
-
DST
117.68km
-
Teren
3.00km
-
Czas
06:49
-
VAVG
17.26km/h
-
VMAX
30.50km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 31 stycznia 2019 | dodano: 31.01.2019
Pętla centrum
-
DST
38.00km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:19
-
VAVG
16.40km/h
-
VMAX
26.92km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 26 stycznia 2019 | dodano: 26.01.2019
Zabawy na śniegu. Mając na tyle łysą oponę można fajnie podriftować. Zadziwiające jak wąskie opony wgryzają się w miękki śnieg.
Sprawy różne
-
DST
73.26km
-
Czas
04:04
-
VAVG
18.01km/h
-
VMAX
33.50km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 stycznia 2019 | dodano: 20.01.2019
Ciekawostka sprzętowa: mój bieda amortyzator w rzeczonym rowerze na mrozie zesztywnia na amen, dopiero po pewnym czasie w garażu zaczął ponownie się uginać.
Pętla południe
-
DST
67.23km
-
Teren
5.00km
-
Czas
02:59
-
VAVG
22.54km/h
-
VMAX
33.94km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 stycznia 2019 | dodano: 20.01.2019
Nareszcie smog...
P.S. Pięć km jazdy przełajowej po rozmrażających się drogach gruntowych.
Pętla Lutynia
-
DST
63.44km
-
Czas
02:43
-
VAVG
23.35km/h
-
VMAX
36.50km/h
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 stycznia 2019 | dodano: 20.01.2019
Nareszcie słońce!
Sprawy różne
-
DST
80.99km
-
Czas
04:38
-
VAVG
17.48km/h
-
VMAX
32.50km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 stycznia 2019 | dodano: 13.01.2019
Deszcz, śnieg, deszcz...
Sprawy różne
-
DST
65.26km
-
Teren
3.00km
-
Czas
03:39
-
VAVG
17.88km/h
-
VMAX
30.50km/h
-
Sprzęt Miejski zimowy
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 stycznia 2019 | dodano: 06.01.2019
Przejazd m.in. po nowych drogach rowerowych na ulicy Piłsudskiego i Grabiszyńskiej, ta druga to już światowy poziom.