Wrocław - Milicz - Żmigród - Trzebnica - Wrocław
-
DST
180.76km
-
Teren
30.00km
-
Czas
09:08
-
VAVG
19.79km/h
-
VMAX
45.81km/h
-
Podjazdy
718m
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wyjazd z przygodami. Plan był na pierwsze 200km w kwietniu, ale jazda terenowa na odcinku Milicz-Żmigród szybko zweryfikowała te plany. Zaczęło się dość niewinnie od przebitej opony w lasach pod Miliczem, jednakże najciekawsze miało dopiero nadejść na terenowym odcinku wzdłuż rzeki Baryczy, gdzie za bardzo zaufałem informacją z neta i stoczyłem nierówną walkę z jak się okazało nieprzejezdną dla gravela ścieżką na wałach, w wyniku tej potyczki musiałem się wycofać tracą po drodze nakładkę na pedały spd. Na szczęście udało się dostać na nowo wybudowaną ścieżkę rowerową mająca swój początek w miejscowości o jakże wdzięcznej nazwie Jamnik i prowadzącej do samego Zespołu Pałacowo Parkowego w Żmigrodzie.
Walka na wałach kosztowała mnie sporo sił, więc już tradycyjnie złapał mnie kryzys przed samą Trzebnicą.
Podsumowując trasa na odcinku Milicz-Żmigród prowadząca m.in. po śladzie dawnej kolei wąskotorowej, leśnych drogach i ścieżce na wałach rzeki Baryczy ma duże walory turystyczne, jednakże trzeba dobrze wytyczyć trasę, żeby nie zabłądzić tak jak to miało miejsce w moim przypadku.
P.S. Dodatkowa wskazówka: na odcinku leśnym jedynym miejscem, gdzie można przekroczyć rzekę Barycz jest Jaz Niezgoda.