Pętla Lutynia + Sadowice
-
DST
70.22km
-
Czas
03:10
-
VAVG
22.17km/h
-
VMAX
39.11km/h
-
Temperatura
13.8°C
-
Podjazdy
167m
-
Sprzęt Gravel
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po ostatnim ociepleniu i deszczach zrobiły się na drogach idealne warunki do przetestowania pełnych błotników założonych do gravela. Nie da się ukryć, że o tej porze roku są one bardzo przydatne chroniąc rowerzystę jak i jego rower. Choć trzeba przyznać, że z założonymi błotnikami niektóre elementy roweru np. koła brudzą się bardziej.
Była to również ostatnia jazda w tym roku, więc pora na jego krótkie podsumowanie.
Do plusów można na pewno zaliczyć fakt, że udało się zrealizować cel, do którego przygotowywałem się kilka ostatnich sezonów, czyli przejechanie non-stop 400km.
Do minusów kontuzję kolana, która przydarzyła się pod koniec wakacji (choć jak sądzę nie miało to bezpośredniego związku z jazdą na rowerze, a innym sportem który obecnie uprawiam dość rzadko), która to przyczyniła się do znacznego ograniczenia wyjazdów rowerowych do końca tego sezonu.
Co do nadchodzącego roku specjalnych oczekiwań nie mam, kilka planów wyjazdowych jest może nawet kilkudniowych, ale zobaczymy na ile będzie to możliwe do zrealizowania, bo być może to najwyższa pora pomyśleć o innych ważnych sprawach pozarowerowych...
